Przemyślenia

Nasze Szczęście

Żyjemy w świecie postępu, który nie ma czasu na przerwę. Nieustannie się rozwija, zmienia. Ale czy my musimy? Czy naprawdę nie możemy na chwilę skupić się na tym co nas cieszy, a nie co jest właściwe? Korzystajmy z uroków okolicy, cieszmy się robieniem tego co kochamy. Znajdźmy coś, co sprawi, że problemy zmienią się w wyzwania, a smutek zastąpi determinacja. 

Mądre słowa, czysta teoria. Podejdźmy do tego od naszej strony. Jak to wygląda u nas?

Przygoda dnia zwyczajnego

Po dzisiejszym spacerze nie mam żadnych zarzutów do Beta. Serio. Pięknie sygnalizował, gdy miał dość, jego nastawienie do reszty świata było pozytywne – dumna jestem bardzo ♥. Nawet bawił się ze szczeniakiem beagla i pomagał w socjalu jakiegoś niespokojnego psiaka (w tym czasie Bet nie mógł opanować merdającego ogona 😛 ). Ale żeby nie było nudno, czas nam umilił pewien Pan.

Blogowanie – moja pasja, nie obowiązek

Jak wiadomo, moja strona istnieje od pół roku. W przybliżeniu. Z każdym wpisem wkręcam się coraz bardziej i czerpię z tego niesamowitą radochę. Ale patrząc na niektórych piszących, mam wrażenie, że oni muszą, a nie chcą. Coś chyba poszło nie tak. Bardzo nie tak.

Przewiń na górę