Przemyślenia

Dobro się opłaca

Spaceruję sobie wczoraj – a dokładniej kieruję swoje kroki w stronę domu, niż dalej wgłąb miasta – co dopiero padało, a ja miałam dużo do zrobienia na dzień kolejny. I idę sobie tak swoim tempem, Bet na smyczy maszeruje tuż przede mną. Nagle słyszymy dźwięk tłuczonego szkła, tego nie da się z niczym innym pomylić.

Zbiór myśli Zośki na temat blogowania

Coraz więcej osób chce przelewać swoje myśli nie tylko na papier, ale też na klawiaturę. A potem wysyłać to dalej, w otchłań zwaną Internetem. Jednak gdy w wolnej chwili, usiądziemy przy komputerze i przejrzymy dużą ilość stron, możemy dojść do wniosku, że nie każdy się do tego nadaje. Bądź łagodniejsza wersja, nie wszystkie rzeczy publikowane cieszą oko.

Dzisiaj będzie nieco bardziej krytycznie niż zazwyczaj, ale zarazem prawdziwie. Jeśli jesteście gotowi na tę szczerą mieszankę, zapraszam do czytania.

Natura – moja magiczna przestrzeń

Szum wody, szelest liści czy skrzypienie śniegu inspiruje od lat wielu poetów, artystów i wiele innych osób o romantycznych zmysłach. Jednak i ludzie niezbyt uzdolnieni artystycznie doceniają piękno natury. Sposób w jaki rośliny budzą się po zimie przypomina im o nowym życiu, a strumyk drążący skałę jest symbolem nieugiętości. Na tym skupiłam się dziś.

Przewiń na górę