Month: luty 2019

Strach przed zmianą i inne kryzysy

Ostatnie dwa tygodnie to okres kryzysów w moim życiu. Nie wiem czym sobie zasłużyłam czy też nadepnęłam bogom na odcisk, ale najwyraźniej wszystko postanowiło dziać się w jednym czasie.
Żeby jednak zrozumieć, co się dzieje w mojej głowie, cofnijmy się o przynajmniej pół roku.

Q&A tematyczne – Ja i blog

Wiecie co oznacza dzisiejszy wpis? Drugie urodziny bloga!
No dobrze, może raczej druga rocznica powstania tejże strony, bo jakoś porodu sobie nie przypominam.
Tę datę postanowiłam jakoś uczcić i stanęło właśnie na serii pytań i odpowiedzi. Jednak żeby nie było tak zwyczajnie, narzuciłam temat: „Ja i blog”. Co z tego wyszło?
Zobaczcie sami.

Mój pies ma problem – a może jednak ja?

Z każdym kolejnym wpisem, bo nie ma co ukrywać, że to właśnie one przyciągają nowe osoby, przybywa wyświetleń i stojących za nimi czytelników. W moich podstawowych założeniach wyraźnie zaznaczyłam, że ważne jest dla mnie pokazywanie świata takim, jakim jest.
A Beethoven przejawia zachowania agresywne do części psów. Bezpośrednio, brutalnie, acz szczerze. Nie chcę Wam mówić, że jest idealnie, bo nie jest.
Warto jednak wspomnieć, że mówię o życiu szczerze, ale staram się przypominać o obecności tej jasnej strony mocy. W końcu nie okrzyknęłam się optymistką bez powodu.
Po co ten przydługi wstęp? Żeby opowiedzieć pewną historię.

Przewiń na górę