Zimowy wieczór na fotelu przy oknie, ciepły kocyk narzucony na nogi, a na stoliku gorąca jeszcze herbatka i pyszna, własnoręcznie zrobiona babeczka. Czego chcieć więcej?
Przepis na podstawie domowe-wypieki.pl
Kiedy najdzie Cię ochota na zrobienie bałaganu w kuchni, podjadanie podczas pieczenia oraz pyszny efekt – zrealizuj ten przepis. Mówię Wam, przy gotowaniu bawię się doskonale, w szczególności oblizując wszelkie miski i łyżki. W końcu ja gotuję, moje zasady. Mogę jeść co chcę i kiedy chcę.
Podstawowe informacje:
- Czas wykonania: 50 – 70 minut
- Koszt: Średni (chyba, że inwestujesz w najlepsze czekolady na rynku, wtedy koszta zwiększasz z własnej woli :P)
- Potrzebny sprzęt: waga, miski (co najmniej 3), trzepaczka/mikser, łyżka, łyżeczka, rondelek/garnek, forma do muffinek, *papilotki
- Temperatura pieczenia: 180 stopni Celsjusza
- Ilość: 12 (tyle zawsze mi wychodziło, oczywiście jak zrobicie mniej wyrośnięte, to będzie ich więcej ;))
Moje wyroby zawsze są pełne miłości ♥
Składniki:
- 125g masła
- 125g czekolady gorzkiej
- 3 jajka
- 150g cukru
- 100g mąki’
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- *bułka tarta i masło do nasmarowania blachy
Robimy!
- Odmierzamy masło wraz z czekoladą i rozpuszczamy w kąpieli wodnej*. Studzimy masę.
- Rozdzielamy żółtka od białek. Odmierzoną ilość cukru ucieramy na jednolitą masę wraz z żółtkami. Dodajemy ostudzoną czekoladę z masłem wciąż mieszając.
- Dodajemy proszek do pieczenia do mąki, dokładnie mieszamy. Wymieszane produkty łączymy z masą, dalej mieszając. Ciasto będzie intensywnie gęstnieć.
- Nastawiamy piekarnik na temperaturę 180 stopni Celsjusza.
- Ubijamy białka, następnie delikatnie dodajemy do ciasta mieszając łyżką.
- Blachę smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą lub wkładamy papilotki. Wlewamy ciasto do formy, wkładamy blachę do piekarnika na 20-30 minut. Sprawdzamy metodą suchego patyczka**.
- Dajemy muffinkom ostygnąć, chociaż ja je lubię na ciepło 😀 Smacznego!
*kąpiel wodna – do rondelka/garnka wlewamy wrzątek i kładziemy na nim miskę ze składnikami. Wysoka temperatura rozpuści czekoladę wraz z masłem, a my unikniemy spalonej masy. Przez cały czas garnek jest na gazie, aby woda utrzymywała wysoką temperaturę. Wystarczy raz na jakiś czas zamieszać łyżką w misce, aby wszystko się rozpuściło. Gdy powstanie jednolita masa, zdejmujemy miskę z garnka.
**przebijamy babeczkę patyczkiem (np. wykałaczka) i sprawdzamy czy jest suchy. Jeśli nie, należy piec muffinki przez kolejne 3-4 minuty.
Opinia Testera
No ja uwielbiam ♥ Ludzie, których częstuję też nie narzekają, wręcz przeciwnie. Zachęcam do samodzielnego robienia, podzielcie się spostrzeżeniami w komentarzach!